Witaj Gościu

Cześć

Cieszę się, że do mnie zajrzałeś. Co to za stronka? Ujrzała światło dzienne latem 2010 r., chyba po prostu z potrzeby pisania. Wrzucam tu teksty przeróżne. Czasem coś urodzi się w danej chwili, to znowu pokażę efekt wielomiesięcznej pracy, gromadzenia różnych informacji, których szukam w książkach, archiwaliach, Internecie… Najczęściej dotyczą historii formacji stojących na straży bezpieczeństwa i porządku publicznego, ale też dziejów mojej Małej Ojczyzny - miejsca, w którym łączą się trzy rzeki: Wisłoka, Jasiołka i Ropa. To malownicze bardzo, wyjątkowe pod wieloma względami, Jasielskie.

Poziom prac jest różny. Mają one głównie charakter popularyzatorski. Jednak – chciałbym to podkreślić, Szanowny Czytelniku - że moją ambicją jest być jak najbliżej prawdy.

Nie bądź rozczarowany, jeśli okaże się, że linki przekierowujące do innych tekstów nie będą działać. Skorzystaj wtedy z wyszukiwarki,a tekst łatwo znajdziesz. Linki nie działają z tego powodu, że to już trzecia odsłona tego bloga, w innym kawałku internetowej przestrzeni. Poprzednie strony po atakach spamowych musiały być wygaszane.

Ostatnie i polecane

Nowy prezes Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego


Wiesław Hap został wybrany nowym prezesem Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego. Kierownictwo organizacji powierzyli mu przez aklamację obecni na dzisiejszym zebraniu sprawozdawczo-wyborczym. Felicja Jałosińska, która dotychczas pełniła tę funkcję nie zgodziła się ponownie kandydować, jednak nadal będzie pracować w zarządzie stowarzyszenia.

Jako członek Stowarzyszenia wziąłem udział w tym zebraniu. Dzięki temu miałem okazję spotkać zacnych obywateli naszego miasta i powiatu, niektórych znanych tylko z mediów lub jako autorów różnych opracowań.

Co więcej, spotkał mnie zaszczyt pracy w zarządzie nowej kadencji. Bardzo się zdziwiłem, kiedy nowy prezes, po przejściu do wyboru członków zarządu wysunął jako pierwszą moją kandydaturę. Przy tym uzasadnił to chęcią wpuszczenia do organizacji „nowej krwi”. Rozejrzałem się wówczas wśród obecnych i rzeczywiście, okazało się, że w tym gremium jestem żółtodziobem.

Wiekiem niewiele ustępuje mi jedynie Kolega Jacek Nawrocki, a stażem w Stowarzyszeniu – viceburmistrz Andrzej Kachlik. Przez lata ikoną SMJiRJ był niedawno zmarły Zbigniew Kachlik. Kachlik-junior wstąpił do tej organizacji po jego śmierci.
Jak wpisać się w działalność Stowarzyszenia aby nie zawieść Kolegów oraz dobrze przyczynić się Jasłu i Ziemi Jasielskiej? Jak wzmocnić ten organizm swoją dawką „nowej krwi”? Oto pytanie! – Cóż odpowiedzieć? – Mam teraz twardy orzech do zgryzienia.

Kim jest nowy prezes? Myślę, że niewiele jest takich osób w Jaśle i okolicy, które by go nie znały. Przecież z książki Wiesława Hapa „Ziemia Jasielska Naszą Małą Ojczyzną” dziejów tego regionu uczą się dzieci w całym powiecie. Od lat udziela się społecznie. Jest autorem wielu opracowań historycznych i artykułów prasowych, założycielem i drużynowym 139 Drużyny Harcerskiej „Lisy” im. pułkownika Leopolda Lisa-Kuli oraz zastępcą komendanta jasielskiego hufca, na co dzień zaś – nauczycielem historii oraz wiedzy o społeczeństwie w Zespole Szkół Miejskich nr 3 w Jaśle.

Zdjęcie z portalu www.jaslonet.pl

Komentowanie wyłączone.