Z niewiarygodną sceną (scène incroyable) – tak piszą francuskie media – spotkali się policjanci i strażacy na miejscu katastrofy, którą żyje od wczoraj cała Francja. Funkcjonariuszy niosących pomoc ofiarom obrzucono kamieniami!
Wczoraj, po godz. 17 w miejscowości Brétigny-sur-Orge, na linii kolejowej z Paryża na południe, do Limoges, wykoleił się pociąg. Sześć osób zginęło a kilkadziesiąt zostało rannych. Tego rodzaju wydarzenie to duże wyzwanie dla Policji. Miejsce katastrofy obejmuje rozległy teren. Wielu ludzi wymaga pomocy, pracują tu setki ratowników. Nieszczęście przyciąga też mnóstwo gapiów, którzy potrafią bardzo przeszkadzać. Niestety, na miejscu wypadków – z tym często spotykają się policjanci – pojawiają się tzw. „hieny”, które wypatrują okazji do obrabowania ofiar z pieniędzy lub bagażu.
Z relacji Nathalie Michel, policjantki, która wypowiadała się dla prasy wynika, że policjanci pracując na miejscu katastrofy zauważyli zbliżającą się grupę młodych ludzi. Wydawało się im, że pragną oni nieść pomóc ofiarom. Kiedy jednak przybysze zbliżyli się do ciał tragicznie zmarłych, funkcjonariusze zorientowali się, że ich zamiarem jest nie pomoc ale grabież. Wtedy podjęta została decyzja aby zatrzymać podejrzanych. Młodzi ludzie nie zamierzali jednak rezygnować i obrzucili kamieniami policjantów i strażaków. Policja była zmuszona wezwać posiłki. „To jest niewypowiedziane, potworne” – miała ocenić postawę młodych ludzi Nathalie Michel.
Sprawa jest wyjaśniana. Bezpośrednio po tym zdarzeniu jeden młody człowiek został zatrzymany. Podejrzewa się go o kradzież laptopa.
Korzystałem z informacji opublikowanej na portal Europe 1 pt. Bretigny : des vols sur le lieu de l’accident, autorzy: Thomas Morel, Gaétan Supertino et Guillaume Biet. Zdjęcie z te strony: http://www.europe1.fr i http://news.yahoo.com.
Bar Stan, dziękuję Ci za inspirację.
Najnowsze komentarze