Pierwszym komendantem Policji Państwowej był Paweł Kuzia. Kilka razy wspominałem o nim na tym blogu. Mam już sporo danych na temat jego kariery. Ale jakim człowiekiem był ten pierwszy policjant w Jaśle? Opinię na temat cech osobowych komendanta znalazłem w bardzo ciekawych wspomnieniach Stefana Kapusty. Przodownik (sierżant) Kapusta był podwładnym Pawła Kuzi, kiedy ten sprawował funkcję komendanta Policji Państwowej dla powiatu krakowskiego (Kraków miał swoją komendę miasta).
Komendantem powiatu krakowskiego był nadkomisarz Kuzia – pisze autor wspomnień – pochodzący z oficerów żandarmerii austryackiej. Człowieka stateczny, rozsądny, sprawiedliwy, nie lubiący pochlebców i nadskakiewiczów, a lubiący ludzi uczciwych, trzeźwych i pracowitych [pisownia oryginalna].
Jak widać, piękną opinię wystawił podwładny, który wówczas był komendantem posterunku, swojemu przełożonemu.
Można więc przyjąć, że komenda jasielska w czasach narodzin i pierwszych lat życia miała dobrego organizatora, a społeczeństwo Ziemi Jasielskiej – odpowiedzialnego szefa policji. I to w wyjątkowych czasach wojennej i powojennej zawieruchy! (1 marca 1919 r. – lato 1924 r.) Od Stefana Kapusty dowiedziałem się ponadto, że Kuzia z powiatu krakowskiego awansował dalej „w świat”. Miał zostać oficerem inspekcyjnym komendy wojewódzkiej w Poznaniu, wiosną 1925 r. Stanowisko to można porównać z zastępcą komendanta wojewódzkiego.
Cytowany tekst pochodzi z książki: Kronika życia Kapusty Stefana sierżanta Policji Państwowej od roku 1895 do 1939. Wyd. Fronda, Warszawa 2010. Na zdjęciu okładka książki.
Na zdjęciu głównym Paweł Kuzia.
Najnowsze komentarze