Jedną z najgroźniejszych band, grasujących przed wojną po terenie dzisiejszego Podkarpacia była ta, którą zorganizował Karol Mitkowski. Latem 1925 r. herszt bandy wraz z kamratami zostali osaczeni w Cergowej pod Duklą. W akcji brało udział kilkudziesięciu policjantów. Wśród nich było czternastu z okręgu VII krakowskiego. Jeśli nie wszyscy to na pewno większość z komendy i posterunków powiatu jasielskiego.
To właśnie z komendy z Jasła przekazano informację o sukcesie Policji do najpoczytniejszego dziennika regionu „Ilustrowanego Kuryera Codziennego”.
Mitkowski był jednym z najsłynniejszych bandytów tamtych czasów. Grasował głównie w województwie lwowskim. Miał na sumieniu morderstwa i rabunki, w tym zabójstwo posterunkowego Policji Państwowej spod Jarosławia. 30 czerwca 1925 r., po wielodniowej obławie, został osaczony wraz z kompanami w leśniczówce w Cergowej pod Duklą. Oddział policji liczył 60 ludzi. Strzelanina trwała od 8 rano do 1 po południu. Dwóch policjantów zostało rannych.
Ostatecznie Policja dopadła bandytów. Aresztowani zostali: Karol Mitkowski i Michał Mularski ps. „Maczuga” oraz towarzyszące im dwie kochanki. Znaleziono zwłoki trzeciego z bandytów, który nazywał się Michał Mucha. Miał on zostać w czasie strzelaniny zabity przez Mularskiego, bo rzekomo był „nieposłuszny”.
W lipcu 1925 r. dwaj bandyci zostali osądzeni w trybie doraźnym przez sąd w Przemyślu. Na obu wykonano karę śmierci przez rozstrzelanie. Był to wielki sukces policji woj. lwowskiego, zwłaszcza krośnieńskiej, ale jasielscy policjanci też mieli w nim swój udział.
A oto zdjęcia z dodatku do „IKC” – „Światowid” wykonane bezpośrednio po aresztowaniu w Cergowej. Na drugim zdjęciu „Maczuga” wraz z kochanką i siostrą jednego z bandytów. Cała trójka połączona została kajdanami.
Najnowsze komentarze