Witaj Gościu

Cześć

Cieszę się, że do mnie zajrzałeś. Co to za stronka? Ujrzała światło dzienne latem 2010 r., chyba po prostu z potrzeby pisania. Wrzucam tu teksty przeróżne. Czasem coś urodzi się w danej chwili, to znowu pokażę efekt wielomiesięcznej pracy, gromadzenia różnych informacji, których szukam w książkach, archiwaliach, Internecie… Najczęściej dotyczą historii formacji stojących na straży bezpieczeństwa i porządku publicznego, ale też dziejów mojej Małej Ojczyzny - miejsca, w którym łączą się trzy rzeki: Wisłoka, Jasiołka i Ropa. To malownicze bardzo, wyjątkowe pod wieloma względami, Jasielskie.

Poziom prac jest różny. Mają one głównie charakter popularyzatorski. Jednak – chciałbym to podkreślić, Szanowny Czytelniku - że moją ambicją jest być jak najbliżej prawdy.

Nie bądź rozczarowany, jeśli okaże się, że linki przekierowujące do innych tekstów nie będą działać. Skorzystaj wtedy z wyszukiwarki,a tekst łatwo znajdziesz. Linki nie działają z tego powodu, że to już trzecia odsłona tego bloga, w innym kawałku internetowej przestrzeni. Poprzednie strony po atakach spamowych musiały być wygaszane.

Ostatnie i polecane

Uwagi do dziejów Hankówki (3). Królewski dyplomata dał jej imię?

To jest dosyć prawdopodobne. W swoich poszukiwaniach założyciela Hankówki, doszedłem na uprzednim etapie śledztwa do wniosku, że skoro podejrzany Hanko był bardzo aktywny w tej okolicy- sprzedając i kupując wójtostwa, lokując wsie–  musiał być kimś znacznym. W bibliotece jasielskiej wpadła mi w ręce „Historia Dębowca” autorstwa ks. Piotra Jamioła (Kraków 2009). A w książce tej znalazłem bardzo interesujące wieści.

Dębowieckim śladem

Autor dębowieckiej monografii wykonał wielką pracę, aby ustalić jakąż to tenże Hanko, wójt Dębowca, był personą.  Informacji poszukiwał w archiwach krakowskich i bieckich. Pisze, że w latach 1367-1373 wójtem Dębowca był Hanko Weys. Nazywa tegoż rycerza „Niemcem”.

Hanko – zaufany króla Jagiełły

W 1423 r. ponownie człowiek imieniem Hanko otrzymuje to samo wójtostwo od króla Władysława Jagiełły. Jest to już jednak z pewnością inna osoba. Nie ma tu informacji czy to był syn, co jest prawdopodobne, czy ktoś zupełnie obcy. Tenże Hanko ma przydomek „de Robirstein” (Chyba zadziałał tu chochlik drukarski, powinno być Biberstein). Autor dowodzi, że był to dla korony człowiek wielce zasłużony.

„Obdarowując Hanka de Robirstein wójtostwem w Dębowcu – pisze ks. Jemioła – król chciał wynagrodzić jego udział w wojnie z Krzyżakami, a także posłuszeństwo i ufność okazaną majestatowi królewskiemu. Wydaje się niemal pewne, że Hanko był rycerzem i dworzaninem królewskim, którego monarcha wykorzystywał do różnych misji dyplomatycznych, a szczególnie na Węgry i do Rzymu.”

Był i trzeci

Później w tej okolicy występuje jeszcze Hynek Biberstein (1442-1464) (No właśnie!), zapewne ktoś następny z tej rodziny, może syn? Hynek ten też był bardzo wpływowy, bo według Autora był kuchmistrzem królowej Zofii, a następnie starostą bieckim. Tyle, że tenże nie może być brany pod uwagę jako założyciel Hankówki, bowiem ta wieś istniała już wcześniej (na pewno już w 1398 r.).

Ale od którego z wcześniej wymienionych dwóch osiedle ma swoją nazwę?  To wciąż temat otwarty, śledztwo jak najbardziej, jest rozwojowe…


Bibersteinowie

Autor „Historii Dębowca” nie odnosi się od kwestii: Robirstein – Biberstein.  Nazwiska podobne, w odczytywaniu rękopisu nie trudno o błąd, zresztą błędnie mógł nazwisko zapisać skryba. W internecie Robirstein w zasadzie nie istnieje, Biberstein i owszem.

Skąd pochodzili Bibersteinowie? Na to pytanie Autor udziela odpowiedzi. Pisze m.in., że ze Śląska, pierwsze wzmianki tym rodzie pochodzą z drugiej połowy XIV w. , kiedy to posiadał on w tych stronach Szebnie, Bratkówkę i Wojkówkę. Z początkiem XV w. do Bibersteinów należały ponadto: Białkówka, Jaszczew, Moderówka, Zimna Woda oraz sołectwa w Niepli, Siedliskach i Bierówce.”

W Wikipedii jest wiele informacji na temat tego rodu. Oto fragment z opracowania Alfreda Znamierowskieg pt: Herbarz rodowy (Warszawa, 2004).

„Bartosz Paprocki w Gnieździe cnoty podaje, że herb ten był notowany w Polsce już w 1094 r. związany z Fryderykiem Biberszteinem, który za panowania księcia Władysława I Hermana do wielu zwycięstw się przyczynił i przez króla nagrodzonym został. Z innych zródeł wynika, że w 1310 r. Jan Bibersztein sprowadzony przez Henryka głogowskiego, herb ten na ziemiach polskich zapoczątkował. Ród Biberszteinów do Polski przybył ze Śląska a ich przodkowie pochodzili z Miśni, gdzie z kolei przybyli ze Szwajcarii. (…)”

Poprzednie dwie części „uwag” znajdziesz klikając (1) i (2).

Zdjęcie wikipedia.pl: herb Bibersteinów, podejrzanych o przyczynienie się do założenia Hankówki.

Komentowanie wyłączone.