Wydaje się, że do oszczerczych wypowiedzi w sieci już się przyzwyczailiśmy. W Interenecie cenimy wolność. Ale też są pewne jej granice. Poniżanie ludzi, korzystając z anonimowości jaką daje sieć www nie ma nic wspólnego z wolnością. To tak naprawdę szkodzi nam wszystkim. Dziś nie jeden wartościowy człoiwek nie bieże udział w życiu publicznym dlatego aby nie być bohaterem „chamskiej” internetowej debaty. Coraz częściej sądy karzą interneutów za obraźliwe wpisy. Oto przykład jak Andrzej Pawlak, leśniczy z Mucznego walczył o swoją godność.
Artykuł z Gazety Wyborczej: internet nie może gwarantować bezkarności
Najnowsze komentarze