Witaj Gościu

Cześć

Cieszę się, że do mnie zajrzałeś. Co to za stronka? Ujrzała światło dzienne latem 2010 r., chyba po prostu z potrzeby pisania. Wrzucam tu teksty przeróżne. Czasem coś urodzi się w danej chwili, to znowu pokażę efekt wielomiesięcznej pracy, gromadzenia różnych informacji, których szukam w książkach, archiwaliach, Internecie… Najczęściej dotyczą historii formacji stojących na straży bezpieczeństwa i porządku publicznego, ale też dziejów mojej Małej Ojczyzny - miejsca, w którym łączą się trzy rzeki: Wisłoka, Jasiołka i Ropa. To malownicze bardzo, wyjątkowe pod wieloma względami, Jasielskie.

Poziom prac jest różny. Mają one głównie charakter popularyzatorski. Jednak – chciałbym to podkreślić, Szanowny Czytelniku - że moją ambicją jest być jak najbliżej prawdy.

Nie bądź rozczarowany, jeśli okaże się, że linki przekierowujące do innych tekstów nie będą działać. Skorzystaj wtedy z wyszukiwarki,a tekst łatwo znajdziesz. Linki nie działają z tego powodu, że to już trzecia odsłona tego bloga, w innym kawałku internetowej przestrzeni. Poprzednie strony po atakach spamowych musiały być wygaszane.

Ostatnie i polecane

Na tarczy z pojedynku ze Spartą

Niestety, nie z tarczą ale na tarczy wróciliśmy z wyprawy na Spartę z Draganowej. Spartanie zadali nam dwa celne ciosy, nie odpowiedzieliśmy ani jednym. Chociaż – rzec trzeba –  przeciwnik kilka razy odsłonił flanki i okazje były. Pojedynek odbył się w bardzo malowniczej okolicy. Na niewielkim stadionie, na wzniesieniu, gdzie z dwóch stron linia horyzontu wznosiła się tuż ponad linią ograniczającą pole walki. Niebo przysłonięte było cumulusami, spod których co jakiś czas słońce przebijało się dziarsko, ostro raniąc oczy zaciekle walczących na każdym skrawku mocno ubitej ziemi. Zapraszam do obejrzenia galerii zdjęć z tego pojedynku.

Autorzy fotografii: Gabriela Kuźniarowicz i autor bloga. Wojownicy Jasiołki Hankówka-Brzyszczki wystąpili strojni w biało-czarne barwy.

Komentowanie wyłączone.